Do niedawna w Łodzi była
rekordowo długa linia tramwajowa o długości blisko 50 km.
Rozpoczynała się ona w Ozorkowie, by poprzez Emilię, Zgierz
dotrzeć do Łodzi, pokonać całe miasto z północy na południe i
poprzez Ksawerów dotrzeć do Pabianic. Niestety na początku lat
dziewięćdziesiątych regionalizacja finansowania komunikacji
miejskiej spowodowała że linię podzielono na trzy niezależne
linie tramwajowe należące do różnych przewoźników. Powstały
wówczas trzy linie tramwajowe wzdłuż trasy
Ozorków-Łódź-Pabianice. Linia 41 z Pabianic do Łodzi, linia 11
przecinająca miasto z północy na północ linia 46 z Ozorkowa do
Łodzi licząca ponad 30 km.
Jest to obecnie mimo
skrócenia najdłuższa linia tramwajowa w Polsce. Liczy sobie 47
przystanków a jej przejazd trwa ponad 1,5 godziny. W latach
1993-2012 linia przejściowo była własnością MKT. Obecnie
ponownie jej właścicielem jest MPK.
Na początku XXI wieku
pojawił się pomysł by tę linię w poprzedniej wersji odbudować
na całej długości w ramach projektu Łódzkiego Tramwaju
Regionalnego dużych prędkości. Od 2006 rozpoczęto realizację
tego projektu dzięki któremu już zmodernizowano trasę wzdłóż
lini 11. Obecnie trwają przygotowania by zmodernizować torowisko
wzdłuż trasy lini 46.
Większość elektrycznych
sieci tramwajowych powstała w Polsce w okresie zaborów. Pierwszy
tramwaj konny kursował w Warszawie w 1866 roku.
Pierwszy elektryczny
tramwaj pojawił się w niemieckim Wrocławiu w 1893 roku. Jednak
najbardziej profesjonalna sieć tramwajów elektrycznych powstała w
Łodzi. Obejmowała ona dużo linii podmiejskich sięgających nawet
do oddalonego o 70 km Sulejowa.
Wprawdzie nie na całej
długości zelektryfikowana bo od Piotrkowa do Sulejowa obsługiwały
tę linię pociągi kolejki wąskotorowej. Od strony
północno-zachodniej można było dojechać tramwajem do oddalonej o
blisko 50 km Zduńskiej Woli, mijając po drodze Łask i Pabianice.
Od zachodu były dwie linie podmiejskie do Lutomierska – 20 km i
Aleksandrowa – 15 km. Od północy tramwaje kursowały przez Zgierz
do Ozorkowa – 28 km.
Po okresie największego
rozkwitu miasta kiedy znajdowało się ono pod zaborem rosyjskim i w
okresie międzywojennym następowało stopniowe ograniczanie linii tramwajowych.
Kierunek południowy do
Piotrkowa Trybunalskiego zniknął jeszcze przed wojną. Najdłużej
tramwaje jeździły do Tuszyna- 22 km (1973 r.) potem już tylko do
Rzgowa a w 1993 roku linię całkowicie zlikwidowano. Podobnie z
pozostałościami sieci z 1904 roku między Piotrkowem Trybunalskim,
a Sulejowem zlikwidowanej w roku 1986 .
Kierunek
południowo-zachodni obecnie funkcjonuje tylko do Pabianic – 17 km,
ale jest coraz bardziej ograniczany w częstotliwości połączeń by
zastąpić go przez komunikację bus-ami.
Na zachodzie miasta ciągle funkcjonują połączenia do Lutomierska i Aleksandrowa.
Obecnie najdłuższą linią
podmiejską w łódzkiej aglomeracji jest linia do Ozorkowa.
Stworzenie bus-pasów i
wizja reanimacji kolei podmiejskich wokół Łodzi może jednak
ograniczyć rozwój komunikacji tramwajowej w aglomeracji łódzkiej.
Widać to chociażby po taborze tramwajów, gdzie MTR i MPK zamiast
stawiać na produkowane w Polsce nowoczesne klimatyzowane tramwaje
woli kupować wycofywane z europejskich miast używane tańsze
pojazdy.
fot.
www.banzaj.pl/
wikipedia
www.czasgentlemanow.pl
www.dawidfratczak.pl
www.czasgentlemanow.pl
www.dawidfratczak.pl
wikipedia
www.fakt.pl
www.punktdlalodzi.pl/
Arturówek Łódź
Gdzie znajduje się najstarszy znak drogowy w Polsce?
Jaki jest największy gotycki kościół drewniany w Polsce?